czwartek, 8 marca 2012

Dzień 7 i 8.

Dzień 7.
4,5 papierosa.
700 kcal.

Dzień 8.
6 papierosów.
700 kcal.


Wczoraj znów ćwiczenia, strasznie mi humor poprawiły. Już nie mam takich zakwasów, a widać mega różnicę w wyglądzie mojego brzucha! :D strasznie się cieszę, może nareszcie ogarnę swój brzuch.
Złamałam się i się zważyłam. Załamka trochę no ale trudno. 54 kg.  Myślałam że będzie mniej, no ale trudno już... Nie wiem czy to przez moje lenistwo czy przez niedoczynność tarczycy. Wolałabym to drugie bo miałabym jakąś wymówkę przynajmniej. Ale nie będę się załamywać tylko będę cierpliwie czekać.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz